Reszta jest milczeniem
Dariusz KOSIŃSKI
Katedra Performatyki, Wydział Polonistyki, Uniwersytet Jagielloński, ul. Gołębia 14, p. 69, 30-007 Kraków , PolskaAbstrakt
Tematem artykułu jest milczenie omawiane przede wszystkim w kontekście zachodniego modelu teatru dramatycznego, dla którego podstawowym środkiem wyrazu jest mowa. Pierwszą sferą i formą, w jakiej w tym „teatrze mówionym” pojawia się milczenie, jest „gra niema” – przede wszystkim mimika i gest, które w trakcie ewolucji sztuki aktorskiej stawały się stopniowo dziedziną uznawaną za szczególne pole twórczej aktywności aktorów i dowód ich kreacyjnej samodzielności. „Gra niema”, rozwijana przez mistrzów aktorstwa w dziewiętnastym wieku (w Polsce na przykład przez Alojzego Żółkowskiego syna), zyskała szczególne znaczenie w dramacie modernistycznym, gdzie stosowano ją świadomie jako sposób na ukazanie wieloznacznych reakcji postaci lub sygnał znaczeń niemożliwych do jednoznacznej werbalizacji.
Druga sfera teatralnego milczenia związana jest ze śmiercią i pojawiającymi się na scenie jej reprezentantami: duchami, zjawami i innymi figurami umarłych. Niektóre z tych postaci (na przykład Widmo w Dziadach Adama Mickiewicza) wprowadzają na scenę teatralną milczenie, które ją otacza i które stanowi tajemnicę ze względu na to, że jego znaczenie jest niewysławialne. Nie jest już ono „ciszą śmierci”, ale możliwą do doświadczenia dzięki teatrowi całością, obejmującą także milczenie widzów. I to właśnie dzięki wprowadzeniu takiego milczenia na scenę stać się ona może „miejscem filozoficznym”.
Słowa kluczowe:
teatr dramatyczny, milczenie, gra niema, dramat modernistyczny, Dziady Adama MickiewiczaKatedra Performatyki, Wydział Polonistyki, Uniwersytet Jagielloński, ul. Gołębia 14, p. 69, 30-007 Kraków