Świętość bez Boga?

Ks. Jan SOCHOŃ

Katedra Filozofii Kultury, Wydział Filozofii Chrześcijańskiej, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego, ul. Wójcickiego 1/3, 01-938 Warszawa , Polska


Abstrakt

Autor ukazuje, że świętość jako kategoria ściśle religijna pozostaje otwarta na warunki i egzystencjalne barwy czasu. Każda epoka bowiem przyjmuje i akceptuje określone ideały, odnajdując w nich własne religijne emocje czy kolory wrażliwości. Dla człowieka wezwanie do świętości jest zawsze próbą, ponieważ – zgodnie ze starotestamentalnymi tradycjami – tylko Bóg jest święty i tylko Jemu przysługuje ten zasadniczy przymiot. Zasada ta stoi na straży religijności człowieka i zabezpiecza ją przed subiektywizacją i manipulacją związaną z doraźnymi interesami jednostek i grup społecznych, zarówno rządzących, jak i rządzonych.

Jean-Paul Sartre swoją opowieść o twórczości Jeana Geneta zatytułował Święty Genet, a Joseph Marie Lo Duca nazwał Georges’a Bataille’a „człowiekiem pięknym i świętym”. Jakimi racjami kierowali się przywołani autorzy, posługując się określeniami wywodzącymi się z religii, aby odnieść się do postaci Geneta i Bataille’a? Jakie treści ukryli pod tymi określeniami, skoro dzieła tak Geneta, jak i Bataille’a trudno uznać za przykłady literatury religijnej? Czy dopuszczalne jest poszerzanie pola znaczeniowego słów należących do słownika religijnego w taki sposób, że zakres ich denotacji pozostaje otwarty? Oto zasadnicze pytania, na które w autor stara się odpowiedzieć w obecnym eseju.

Autor podkreśla, że świętość nadal fascynuje wielu współczesnych twórców i jest dla nich inspiracją, chociaż odrzucają oni jej religijne, a zwłaszcza katolickie pojmowanie. Przekonuje, że stała się ona kategorią nadzwyczaj pojemną, uwikłaną w napięcie wytwarzane przez sferę sacrum i profanum, co uwidacznia się w szczególny sposób w twórczości Sade’a, Geneta, Bataille’a, Ciorana i wielu innych twórców. Uważają się oni, co prawda, za osoby religijne, pełne wewnętrznych pasji, których jednakże nie łączą z osobowo pojętym Bogiem, nawiązującym ze światem stwórczy dialog; balansują raczej w nieokreślonej „transcendencji”, „świętości” bez wiary i Chrystusa. Czy tego typu postawa jest godna naśladowania? Autorzy, których dzieło analizowane jest w niniejszym tekście, zapewne sądzili, że tak. Wydaje się jednak, że ich propozycje trzeba raczej zaliczyć do kręgu zaraźliwej utopii.

Słowa kluczowe:

Bóg, świętość, erotyzm, transgresja, język religijny, literatura religijna, osoba, utopia, profanum, zło, postmodernizm, duchowość

Pobierz

Opublikowane
2020-01-30


SOCHOŃ, K. J. (2020). Świętość bez Boga?. Ethos. Kwartalnik Instytutu Jana Pawła II KUL, 27(1 (105). https://doi.org/10.12887/27-2014-1-105-09

Ks. Jan SOCHOŃ 
Katedra Filozofii Kultury, Wydział Filozofii Chrześcijańskiej, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego, ul. Wójcickiego 1/3, 01-938 Warszawa